Forum www.animemangaiinne.fora.pl Strona Główna


www.animemangaiinne.fora.pl
To będzie forum o anime i mandze ale także o innych rzeczach. Zapraszam!
Odpowiedz do tematu
Yu-Gi-Oh! Duel Arena: Git czy Shit?
Agreel
Stały klient forum


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Recenzja bety:
Kod:
Yu-Gi-Oh! Duel Arena Beta
Około tydzień temu ukazała się otwarta beta symulatora najlepszej istniejącej moim zdaniem karcianki (oczywiście Yu-Gi-Oh!), która będzie się dzisiaj kończyć (albo w czasie pisania tej recenzji skończyła xD). Tym razem jest on oficjalny, stworzony przez Konami, dystrybutora YGO w Ameryce.
Zacznijmy od tego jak wygląda na początek gra na nim. Musimy się zalogować używając do tego konta na Miniclipie albo Facebooku. Po tym zauważamy menu gry.
Na początek warto się zapoznać z dostępnymi deckami. Tu wchodzi dosyć innowacyjny pomysł: rental decki. Zapewne zapytacie co to jest? Otóż są to już złożone wokół jakiegoś archetypu talie, którymi można się pojedynkować. Są jednak możliwe do wykorzystania kilka razy, a naładowanie tego kosztuje zużycie danej ilości DP, ale o tym wspomnę później. Oprócz tego istnieje możliwość wylosowania/kupienia nowego partnera (to ci umożliwi otrzymanie nowego, możliwe że lepszego rental decku) albo możesz otrzymać wykonując questy wbudowane w grę. W pełnoprawnej grze, która się pojawi za tydzień dostaniemy nowych partnerów z ich deckami oraz startowy deck.
Teraz czas wspomnieć o tych questach. Mamy do dyspozycji 4 rozdziały, w którym każdy żawiera 6 pojedynków. W każdym przypadku ostatnie starcie jest z bossem, za którego pokonanie dostaje się dodatkowe DP oraz przedmiot regenerujący staminę (o tym później).
Czas w końcu powiedzieć co to za "DP" o których wcześniej pisałem. Jest to waluta w grze. Za pomocą niej można kupować boostery, dodatkowych partnerów, bądź ładować ilość możliwych zagrań danym rental deckiem. Niestety, system zdobywanej ilości DP i kosztów jest dosyć nieudolny. Za wygrywanie pojedynków dostajesz raptem 200-400 DP, zaś pojedynczy booster kosztuje 2000 DP, a kupienie/naładowanie rental decku- 1000 DP. Jak widać jest ten system dosyć surowy i zdobywanie nowych kart bywa dosyć toporne, szczególnie na początku, gdy musimy się zdać na rental decki. Na szczęście podczas bety codziennie po przejściu pierwszego pojedynku dostaje się darmowe 10000/50000 coinów (dodatkowa waluta działająca tak samo jak DP z tą samą wartością, zostanie usunięta w zwykłej wersji).
Teraz odnośnie boosterów. Jak wspominałem wcześniej, ceny boosterów jak na te realia są nawet wyższe niż cokolwiek w Polsce. Dopiero po ukonczeniu 10 single'ów/5 match'y stać nas na jakikolwiek booster. Ich zawartości i nazwy są identyczne jak w rzeczywistości, z tą różnicą, że są 2 razy mniejsze, a wyższe rarity kart są UR'kami (Ultra Rare). Niby dosyć ciekawy pomysł, jednak są straszne w tym luki. Niestety, karty zdobyć możemy tylko przez boostery, a sporej ilości nawet tu nie ma. To automatycznie efektywnie uniemożliwia nam złożenie niektórych decków (przez brak obecności pewnych 2 boosterów, nie miałem nawet możliwości zrekontruowania któregokolwiek z moich decków z rzeczywistości) oraz mocno utrudnia zdobywanie stapli, czyli kart potrzebnych do każdego decku. Nadal będąc w tematyce zakupu kart, ciekawa się wydaje opcja sprzedaży kart. Niestety, tu cenowo też wcale zechwytu nie ma, za DOWOLNĄ kartę można dostać tylko 50 dp (1/40 kosztu 5kartowego boostera!), nawet jak ona w rzeczywistości jest warta dziesiątki/setki dolarów.
Kolejny aspekt, który zamierzam wspomnieć to jest stamina, która jest dosyć pokręconym pomysłem, chyba, że jesteś casualem. Ten patent znają na pewno inni grający w takie gry przeglądarkowe jak np. Plemiona. Otóż, po zagraniu odpowiedniej ilości zagrywek, przez pewien czas nie możesz robić kolejnych. Na starcie masz 5 naładowanych pasków, każdy ładuje się przez półtora godziny (w tym gdy walczysz), a zaczęcie każdego pojedynku wymaga zużycia jednego paska. Również można go cały naładować używając danego przedmiotu, który się otrzymuje po pokonaniu bossa.
Ostatnia rzecz jaką skomentuję to jest raczej najważniejszy aspekt w tej grze- pojedynek z innymi graczami. Do dyspozycji mamy 2 tryby: Arena oraz Virtual Arena. W tym pierwszym zmierzasz się z prawdziwymi graczami w 2 innych podtrybach: Single i Match, które są znane przez każdego doświadczonego gracza. W pierwszym gramy 1 starcie, zaś w drugim: do dwóch wygranych. Od razu polecić muszę ten 2. tryb, a pierwszy olać jak masz wystarczająco na to czasu. Czemu? Otóż koszty są identyczne, a za wygranę dostajesz podwójną kwotę. Ba, nawet jak przegrasz to i tak dostajesz połowę tej ilości, więc zawsze to się plusujesz. Oczywiście pod warunkiem, że nie opuścisz gry przed czasem, co było bardzo możliwe na początku bety.
Teraz parę słów co do Virtual Areny. Nie jest ona jakoś szczególnie złożona, działa tak samo jak tryb single ze zwykłej areny z 2 różnicami: wyniki wpisują się do innego rankingu (Który fakt, istnieje. Jednak do teraz mnie dziwi, że skończyłem granie w betę na ok. 35 miejscu z ok. 1500 na matchu xD) oraz grasz nie przeciwko prawdziwemu graczowi, tylko komputerowi grającemu na dacku gracza. W opcjach można ustawić deck na którym on gra w tym trybie i mieć nadzieję że coś powygrywa (u mnie wbił staty 3/0 w pierwsze 2 dni i nikt już z nim walczyć nie chciał, oh well...).
Reasumując: YGO Duel Arena to dosyć ciekawa pozycja dla fana karcianki. Ma parę fajnych rozwiązań, chociaż nienajlepiej rozwiązanych. Na szczęście jest to dopiero wersja beta, zaś niektóre rzeczy ulegną zmianie z czasem. Mimo wszystko, warto zagrać. Szczególnie, że jak się pojawi spowrotem w sieci, będzie już pełną wersją, do której modyfikacje będą się okazyjnie pojawiać.

+ Solidne AI
+ Nienajgorsza grafika jak na grę przeglądarkową
+ Różnorodność trybów
+ Rental Decki
+ W pełni darmowe
+ Brak konieczności robienia konta (chyba że nie masz Facebooka xD)
+ Dobry pomysł...
- chociaż nienajlepsze wykonanie
- Braki w boosterach
- Horrendalne ceny
- Czasem problemy z połączeniem

Ogólna ocena: 7-/10


Recenzja pełnej wersji:
Kod:
Yu-Gi-Oh! Duel Arena, czyli jak dobić średnią betę

Od razu uprzedzam, że całość jest oparta na tym co przeczytałem na forach. Czemu? Od razu to wyjaśnię jako pierwszy minus: gra nawet nie pozwala zalogować gdy nie masz IP przypisane do kraju wspieranego przez Konami. Oh well... polska scena na Duel Arenie R.I.P.
Oczywiście kwestia loginu nie jest jedynym powodem do narzekania. Gdy beta jeszcze żyła, były 2 główne powody, na które narzekano: stosunek dostawanej ilości DP'ków do kosztu boosterów oraz stamina. Jak każdy się spodziewał, Konami to naprawi, jednak tak się nie stało...JEST JESZCZE GORZEJ.

1. Ilość zdobywanego DP. Za wygrane duele nagroda się nie zmienia: nadal dostajesz 200/400 DP, zależnie od wybranego trybu. Jednak zmianą jest ilość kasy dostawanej codziennie: podczas gdy w becie dostawaliśmy 10000/50000 waluty, teraz dostajemy ledwie 2000. PÓKI CO...za 2 tygodnia ta ilość spadnie do 1000. Nie będę nawet wspominać o tym, że tamte 50000 nie było wystarczające by złożyć sensowny deck w sensownym okresie czasu...
2. Cena boosterów. Gdy była beta ich cena wynosiła 2000 DP, co było wręcz absurdalne (trzeba było praktycznie wygrać conajmniej 10 single'ów na 1 booster (który jest 2 razy mniejszy niż w realu...). Teraz cena boostera wynosi 4000 DP. Bez komentarza.
3. Pasek wytrzymałości. Ten system jest raczej dosyć znany. Jest to ograniczenie możliwych do zrobienia czynności w danym obrębie czasu, z tego znane są chociażby stare, dobre Plemiona. W becie mieliśmy 5 pasków staminy: na każdy duel trzeba było zużyć 1 pełny, a on się regenerował przez 1,5 godziny. Teraz nie czekamy tych 1,5 godziny...bo musimy czekać przez 4 GODZINY. Oni sobie jaja robią...
4. Karty startowe. Jak wiadomo, na początku gry w becie nie dostawaliśmy nic, musieliśmy się zdać na partner decki. W pełnej wersji mieliśmy dostać deck na start i tak jest. Jedynym problemem jest fakt, że jest on wręcz żałosny. Po przejrzeniu umieszczonego na jakimś forum zrobiłem aż jednego, wielkiego facepalma i mnie zastanawia: jakim sposobem może on pokonać cokolwiek... W becie za jednego ze słabszych decków uważałem Flame Wingmana, gdzie najsilniejszym monsterem jest beater 2100 atk bez sensownego efektu nie mając żadnych kontr na silniejsze potwory. Tutaj najsilniejszy jest potworek z 1500 atk, nadal żadnych kontr. Ba, jedyna grywalna tam karta to to, tylko że nie ma żadnych dobrych kart, które by z tym współpracowały...

Reasumując: ta gra jest jednym wielkim failem. Zmniejszona ilość dostawanej kasy, większa cena boosterów, beznadziejny starter deck oraz ponad 2 razy bardziej dobijający system staminy. A to wszystko zwieńcza fakt, że mając komputer z IP z Polski, nawet się tam nie zalogujesz. Jak chcesz zagrać na kompie w YGO, to już lepiej ruszyć DN'a albo DevPro.


Jak uruchomić grę w Polsce (tylko na Mozilli Firefox):
Kod:
a) Zainstalowanie AnonymoXa (https://addons.mozilla.org/pt-br/firefox/addon/anonymox/)
b) Po zainstalowaniu przy "Domku" w Firefoxie (Prawy górny róg) pojawi wam się ikonka "X". Klikacie na nią.
c) Zmieniacie w okienku, które wam się pojawiło "Country" na "US" i ustawiacie "Identities" na "us4b"
d) Zatwierdzacie i sprawdzacie. W przypadku, gdyby gra nie zadziałała od razu klikacie przycisk "More" i czyścicie ciasteczka ("Clear Cookies")


Dawajcie swoje opinie na temat tego crapu. xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Agreel
Stały klient forum


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

https://www.youtube.com/watch?v=AjlLESinGw8 Krótki gameplay. Może potem usunę czarne paski i dodam adnotacje, bo ten badziew się sam o to prosi. xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yu-Gi-Oh! Duel Arena: Git czy Shit?
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu