Forum www.animemangaiinne.fora.pl Strona Główna


www.animemangaiinne.fora.pl
To będzie forum o anime i mandze ale także o innych rzeczach. Zapraszam!
Odpowiedz do tematu
Recenzje gier przeglądarkowych
Agreel
Stały klient forum


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Tak, nie macie problemu ze wzrokiem. Powstaje nowy temat, w którym możecie zrecenzować jakieś gry w które można śmiało grać za pomocą przeglądarki. Nawet jak was nie stać na żadną grę ze sklepu, to możecie pograć w jakąś prostą na internecie i coś o niej nabazgrać. Nie ma znaczenia czy długa czy krótka, ważne by była. Jako że ja zakładam ten temat, jako pierwszy zrobię recenzję takiej gry.

DUELING NETWORK
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak niektórzy wiedzą, od dawna lubię karciankę zwaną "Yu-Gi-Oh!". Na pewno sporo osób będzie też uważać że jestem dziecinny z powodu początku anime które kiedyś u nas wychodziło. Jednak chcę was zmartwić, cała seria jest zupełnie inna niż to czego uświadczyła Polska. Japoński oryginał był pierwotnie skierowany dla 15-16'letniej młodzieży. Rozcinanie piłami mechanicznymi kończyn? Brutalne wojny gangów? Rosyjska ruletka z zatrutym żarciem? Takie akcje były normalne... w japońskiej mandze. Jednak teraz mam zamiar wspomnieć o karciance, która trzyma się na rynku już bite 17 lat.

Gry z Yu-Gi-Oh! w tytule wychodziły już od dawna na różnych platformach. Debiutowały już na takich konsolach jak GBA, NDS, PSX, PS2, zaś na PC pojawiło się tylko kilka gier. Jednak parę lat temu rewolucji dokonał wspomniany wcześniej Dueling Network. Zapytacie czemu? Otóż on jako pierwszy był w 100% darmowy, a jedyne co trzeba było ściągać to przeglądarka i java. Obecnie jest to najbardziej popularna gra z serii i do dzisiaj gra w nią wiele ludzi.

Jednak porozmawiajmy o gameplayu. Po zalogowaniu się na swoje konto, logicznym jest złożyć własny deck. Tu bardzo zaskakującym faktem jest mnogość kart, obecnie jest ich ponad 6000 co jest dosyć pokaźną ilością (dla porównania, cała seria Power of Chaos która jako jedyna wyszła na PC przed tą grą posiadała ich około 700). Następnie przyjrzyjmy się profilowi. Na 1 rzut oka można zauważyć ogromny wybór avatarów oraz protektorów (koszulek) do kart. Jednak feler jest w tym, że większość wymaga zebrania odpowiedniej ilości doświadczenia lub zwycięstw, co jest dodatkowym powodem do grania. Oprócz tego jest też dobrze zrobiony ranking, każdy raczej wie na jakiej zasadzie on działa.

Przejdźmy do głównego rdzenia rozgrywki. Gdy wejdziemy do rooma, znajdziemy kilka przegród. Pierwszym z nich jest gra rankingowa. Jedynie tam można podwyższyć sobie doświadczenie i ilość zwycięstw (a nawet przegranych). Jednak tutaj nie jest tak świetnie jak się wydaje. Zawsze gdy wchodzimy do gry rankingowej, gra nam losowo wybiera przeciwnika. Problem jest w tym, że niemalże zawsze trafia się bardzo zaawansowany gracz. Mało tego, do niedawna niemalże zawsze pojawiały się 2 decki z górnej półki: Prophecy i (w szczególności) Dragon Ruler. Na szczęście pojawienie się nowych archetypów oraz nowa banlista spowodowały że tego typu incydenty są znacznie rzadsze, i całe szczęście.
Kolejne 3 tryby są wszystkie nierankingowe. Każda się różni jedynie obowiązującą banlistą. Są to: "Advanced", "Traditional" i "Unlimited". Plusem jest że można na podstawie rankingu osoby hostującej wybrać gdzie się dołączyć. Tym sposobem można dopasować sobie przeciwnika na podstawie własnych sił, chęci oraz decku którym gramy.
A jak wygląda rozgrywka sama w sobie? Powiem jedno- zadowoleni mogą być jedynie ci którzy grają w tą grę w rzeczywistości. Czemu zapytacie? Otóż jest to JEDYNA gra z serii która nie jest zautomatyzowana. I jaki w tym jest problem? Z tego wynika kilka rzeczy: łatwo złamać reguły nie znając zasady działania danej karty oraz bardzo spowalnia tą grę. Zawsze po każdym ruchu dobrym pomysłem jest odczekać aż przeciwnik odpowie na twój ruch. Może i dobrze odzwierciedla normalną grę w karty, ale ja jakoś wolę tak pograć niż klikając myszką i przeszukiwać danej opcji wśród wachlarza innych. Jak dla mnie minus.

Co ogólnie sądzę o tej grze? Jak ktoś nie ma możliwości pograć z żywym przeciwnikiem przy pomocy prawdziwych kart, ta gra może śmiało to zastąpić ze względu na jej mechanikę. Może ona przeszkadzać, głównie dla nowych graczy, jednak to nadal świetna gra w którą należy zagrać. Polecam.

Ocena ogólna: 8+/10


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Agreel
Stały klient forum


Dołączył: 19 Sie 2012
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Ok, jako, że mam chęć się porozpisywać, to napiszę parę recenzji zaczynając tutaj.

Yu-Gi-Oh! Duel Arena Beta
Około tydzień temu ukazała się otwarta beta symulatora najlepszej istniejącej moim zdaniem karcianki (oczywiście Yu-Gi-Oh!), która będzie się dzisiaj kończyć (albo w czasie pisania tej recenzji skończyła xD). Tym razem jest on oficjalny, stworzony przez Konami, dystrybutora YGO w Ameryce.
Zacznijmy od tego jak wygląda na początek gra na nim. Musimy się zalogować używając do tego konta na Miniclipie albo Facebooku. Po tym zauważamy menu gry.
Na początek warto się zapoznać z dostępnymi deckami. Tu wchodzi dosyć innowacyjny pomysł: rental decki. Zapewne zapytacie co to jest? Otóż są to już złożone wokół jakiegoś archetypu talie, którymi można się pojedynkować. Są jednak możliwe do wykorzystania kilka razy, a naładowanie tego kosztuje zużycie danej ilości DP, ale o tym wspomnę później. Oprócz tego istnieje możliwość wylosowania/kupienia nowego partnera (to ci umożliwi otrzymanie nowego, możliwe że lepszego rental decku) albo możesz otrzymać wykonując questy wbudowane w grę. W pełnoprawnej grze, która się pojawi za tydzień dostaniemy nowych partnerów z ich deckami oraz startowy deck.
Teraz czas wspomnieć o tych questach. Mamy do dyspozycji 4 rozdziały, w którym każdy żawiera 6 pojedynków. W każdym przypadku ostatnie starcie jest z bossem, za którego pokonanie dostaje się dodatkowe DP oraz przedmiot regenerujący staminę (o tym później).
Czas w końcu powiedzieć co to za "DP" o których wcześniej pisałem. Jest to waluta w grze. Za pomocą niej można kupować boostery, dodatkowych partnerów, bądź ładować ilość możliwych zagrań danym rental deckiem. Niestety, system zdobywanej ilości DP i kosztów jest dosyć nieudolny. Za wygrywanie pojedynków dostajesz raptem 200-400 DP, zaś pojedynczy booster kosztuje 2000 DP, a kupienie/naładowanie rental decku- 1000 DP. Jak widać jest ten system dosyć surowy i zdobywanie nowych kart bywa dosyć toporne, szczególnie na początku, gdy musimy się zdać na rental decki. Na szczęście podczas bety codziennie po przejściu pierwszego pojedynku dostaje się darmowe 10000/50000 coinów (dodatkowa waluta działająca tak samo jak DP z tą samą wartością, zostanie usunięta w zwykłej wersji).
Teraz odnośnie boosterów. Jak wspominałem wcześniej, ceny boosterów jak na te realia są nawet wyższe niż cokolwiek w Polsce. Dopiero po ukonczeniu 10 single'ów/5 match'y stać nas na jakikolwiek booster. Ich zawartości i nazwy są identyczne jak w rzeczywistości, z tą różnicą, że są 2 razy mniejsze, a wyższe rarity kart są UR'kami (Ultra Rare). Niby dosyć ciekawy pomysł, jednak są straszne w tym luki. Niestety, karty zdobyć możemy tylko przez boostery, a sporej ilości nawet tu nie ma. To automatycznie efektywnie uniemożliwia nam złożenie niektórych decków (przez brak obecności pewnych 2 boosterów, nie miałem nawet możliwości zrekontruowania któregokolwiek z moich decków z rzeczywistości) oraz mocno utrudnia zdobywanie stapli, czyli kart potrzebnych do każdego decku. Nadal będąc w tematyce zakupu kart, ciekawa się wydaje opcja sprzedaży kart. Niestety, tu cenowo też wcale zechwytu nie ma, za DOWOLNĄ kartę można dostać tylko 50 dp (1/40 kosztu 5kartowego boostera!), nawet jak ona w rzeczywistości jest warta dziesiątki/setki dolarów.
Kolejny aspekt, który zamierzam wspomnieć to jest stamina, która jest dosyć pokręconym pomysłem, chyba, że jesteś casualem. Ten patent znają na pewno inni grający w takie gry przeglądarkowe jak np. Plemiona. Otóż, po zagraniu odpowiedniej ilości zagrywek, przez pewien czas nie możesz robić kolejnych. Na starcie masz 5 naładowanych pasków, każdy ładuje się przez półtora godziny (w tym gdy walczysz), a zaczęcie każdego pojedynku wymaga zużycia jednego paska. Również można go cały naładować używając danego przedmiotu, który się otrzymuje po pokonaniu bossa.
Ostatnia rzecz jaką skomentuję to jest raczej najważniejszy aspekt w tej grze- pojedynek z innymi graczami. Do dyspozycji mamy 2 tryby: Arena oraz Virtual Arena. W tym pierwszym zmierzasz się z prawdziwymi graczami w 2 innych podtrybach: Single i Match, które są znane przez każdego doświadczonego gracza. W pierwszym gramy 1 starcie, zaś w drugim: do dwóch wygranych. Od razu polecić muszę ten 2. tryb, a pierwszy olać jak masz wystarczająco na to czasu. Czemu? Otóż koszty są identyczne, a za wygranę dostajesz podwójną kwotę. Ba, nawet jak przegrasz to i tak dostajesz połowę tej ilości, więc zawsze to się plusujesz. Oczywiście pod warunkiem, że nie opuścisz gry przed czasem, co było bardzo możliwe na początku bety.
Teraz parę słów co do Virtual Areny. Nie jest ona jakoś szczególnie złożona, działa tak samo jak tryb single ze zwykłej areny z 2 różnicami: wyniki wpisują się do innego rankingu (Który fakt, istnieje. Jednak do teraz mnie dziwi, że skończyłem granie w betę na ok. 35 miejscu z ok. 1500 na matchu xD) oraz grasz nie przeciwko prawdziwemu graczowi, tylko komputerowi grającemu na dacku gracza. W opcjach można ustawić deck na którym on gra w tym trybie i mieć nadzieję że coś powygrywa (u mnie wbił staty 3/0 w pierwsze 2 dni i nikt już z nim walczyć nie chciał, oh well...).
Reasumując: YGO Duel Arena to dosyć ciekawa pozycja dla fana karcianki. Ma parę fajnych rozwiązań, chociaż nienajlepiej rozwiązanych. Na szczęście jest to dopiero wersja beta, zaś niektóre rzeczy ulegną zmianie z czasem. Mimo wszystko, warto zagrać. Szczególnie, że jak się pojawi spowrotem w sieci, będzie już pełną wersją, do której modyfikacje będą się okazyjnie pojawiać.

+ Solidne AI
+ Nienajgorsza grafika jak na grę przeglądarkową
+ Różnorodność trybów
+ Rental Decki
+ W pełni darmowe
+ Brak konieczności robienia konta (chyba że nie masz Facebooka xD)
+ Dobry pomysł...
- chociaż nienajlepsze wykonanie
- Braki w boosterach
- Horrendalne ceny
- Czasem problemy z połączeniem

Ogólna ocena: 7-/10


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Recenzje gier przeglądarkowych
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu